Zgodnie z zapowiedzią udało mi się nieco przyśpieszyć z malowaniem czego efektem jest pierwszy gotowy, pełny unit - Endrinriggerzy których unboxing opisywałem TUTAJ.
Ostatecznie zdecydowałem się na wariant "Full-contact" czyli max Aeter-Saws (1 atak per model 3+/2+/-2/D3 !) i jeden grapnel dający szanse na niespodziewany manewr (24" darmowego ruchu w fazie shootingu? Biorę!).
Póki co do prezentacji gotowa pierwsza trójka, druga jest już na warsztacie, mniej więcej w 1/3 ukończona.
Podobnie pierwszy oddział Arkanautów tak więc jak na moje tempo to jest spory postęp :)
Na ten moment więc gotowy Aether-Khemist którego już pokazywałem oraz Endrinriggerzy.
PS. Nie wiem czemu ale mój aparat ma problem z kolorem - kombinezony i stery są fioletowe (Xereus Purple washowany Druchii Violet) a mimo to wychodzą na zdjęciach jak niebieskie...
Na dzisiaj to tyle, muszę przyznać, ze krasnale podobają mi się bardzo. Poza tym są miłą odmianą po malowaniu drzew małych, drzew średnich i drzew dużych czyli Sylvaneth`ów...
Do następnego!
W.
Kozackie :) nie mogę się doczekać aż zobaczę je w realu
OdpowiedzUsuńSzybko Ci to idzie i efekt ładny, oby tak dalej ;)
OdpowiedzUsuńZajefajnie wyszły! Ja tam widzę fiolet na kombinezonach ;)
OdpowiedzUsuń51 years old Community Outreach Specialist Stacee Waddup, hailing from Windsor enjoys watching movies like "Christmas Toy, The" and Magic. Took a trip to Harar Jugol and drives a Ford GT40 Prototype. zrodlo
OdpowiedzUsuń