NEWS 31-12-2017 | Nurgle Maggotkin: Beast of Nurgle and Feculent Gnarlmaw

Cześć,

Wszystko co dobre szybko się kończy. Nie inaczej jest z "Tygodniem Nurgla" jaki GW zaserwowało nam pod koniec tego roku.
Po wcześniej opisywanych:
Przyszedł czas na dwie ostatnie nowości: Beast of Nurgle i coś na co czekałem szczególnie - Feculent Gnarlmaw.
Zacznę jednak od pomarudzenia trochę. Tydzień Nurgla z dnia na dzień wydawał się tracić impet. Dostawaliśmy coraz mnie ciekawych informacji. Dwa ostatnie dni to w zasadzie po jednym zdjęciu i dosłownie kilka zdań niezbyt konkretnych informacji. To NIECO za mało jak na hype jaki towarzyszy całemu release`owi.
Brak zdjęć (poza pierwszym GUO) to ogólnie spory minus przedstawienia nowości, drugim, jaki poznaliśmy niedawno okazują się ceny poszczególny zestawów które są delikatnie mówiąc... wysokie. Nawet jak na standardy Games Workshop:
  • GUO 425 złotych (SAY WHAT?!)
  • Nowi Heraldzi 75 złotych za każdego
  • Lord of Blights 75 złotych
  • Pusgoyles 200 zlotych
  • Beast of Nurgle 125 (WHAT?!) złotych
  • Feculent Gnarlmaw 88 (?!) złotych
Z całym szacunkiem ale ceny GUO nie tłumaczy nic. Ilość opcji złożenia? No przepraszam, Bloodthirstery też można złożyć na trzy sposoby, LoC też ma dwie opcje uzbrojenia i bohatera specjalnego w zestawie. Ilość plastiku? LOL.
Beast of Nurgle? GW sorry ale 125 złotych? Zmienicie scroll, to pewne ale po zdjęciach widzę, że bestie latają w stadach po trzy cztery, znaczy się... trochę drogo? Trochę bardzo. Jeszcze śmieszniej? Drzewo (element scenerii) tańsze od Beast of Nurgle? Czemu nie.
Pusgoyles - tutaj bez zaskoczenia, porównywalnie z Dracothianami więc szoku nie ma, heraldzi po staremu, Battletome? No cóż, 25 zamiast 20 funtów. Bo tak.
Ogólnie nie podoba mi się to ale cóż począć.

Z przyjemniejszych rzeczy. Zarówno bestie jak i drzewo podobają mi się bardzo. Bestie dlatego, że różnią się znacznie od wcześniejszych modeli oraz dlatego, że nawiązują do tych naprawdę starych, jedynych właściwych modeli. Jedyne ALE to ich monopoza - różne brzuszki i mordki to trochę mało, bo poza tym wszystkie są identyczne upozowane i identycznie "przybijają piątkę". Drzewo... bo jest po prostu odpowiednio spaczone i nurglowe. Dobrze się prezentuje i pasuje do klimatu armii, więcej od elementu scenerii jakim jest nie można wymagać.


Co do bestii, ktoś już obliczył, że w zestawie dostaniemy dwie "przybijające piątkę", wyciągnięte ręce, dwa zestawy "macek", oraz trzy różne brzuszki do kompletu z trzema różnymi głowami. Czyli zostanie trochę bitsów za tą wysoką cenę. 
Scroll musi się zmienić bo za tą cenę to po prostu za mało. Nie ma co więc gdybać bo spodziewać się można naprawdę wszystkiego - więcej ran, więcej abilitek, mocniejsze ataki? Nie będę nawet zgadywał. 

Drzewo... No i teraz rozmawiamy. Drzewo ma pełnić podobną rolę co Sylvaneth Wyldwood w armii Sylvaneth. Być "beaconem" wokół którego będą koncentrować się przywoływane na pole bitwy (również przez drzewo) demony. DEMONY to bardzo istotny element - drzewo będzie w jakiś sposób umożliwiać pojawienie się na stole demonów oraz buffować je. Działać ma szczególnie dobrze z Horticulusem (ogrodnikiem) dzięki któremu będą pojawiać się w czasie gry na stole.
Na TGA znalazłem też bardzo ciekawą informację - nie wiem czy potwierdzoną - 

the tree is a scenery model used to summon daemons. furthermore, nurgle units within 7" can run and charge, near enemy models can get mortal wounds, and "infection points" are generated. nurgle units in your or your enemies territory generate infection points, too.
The Infection points can be used to summon nurgle daemon units or other trees. stronger daemons need more infection points 

Czyli coś na kształt Bloodtithe`ów z BoK. A teraz pytanie do graczy BoK - ile razy przywoływaliście na stół demony z bloodtithe`ów? No właśnie... Drzewo będzie mogło rosną gdzieś na stole (co pokazuje battlereport z ostatniego White Dwarfa:

 
Ciekawsze wydaje się buffowanie demonów w okolicy - bieg i szarża dają jeszcze większą mobilność demonom i jeśli to się sprawdzi to nie ma co już narzekać na brak mobilności. 
Mortale dla przeciwników (zapewne nie będących modelami Nurgla) to KOLEJNY sposób ich zadawania w Battletome: Maggotkin of Nurgle, wydaje się, że Nurgle będzie zadawał pasywnie tony morali w bliskim i średnim dystansie które pomagać skracać będzie jego zwiększona mobilność. 

Widzę to tak, że za ścianą z hordy (2x30 plagusów) lecą wspierający ich bohaterowie i GUO. Do tego pare unitów rotbringersów siejących mortalami. Bohaterowie zieją mortalami i rzucają buffy/unbuffy (Rotigus!). Pytanie co w sytuacji kiedy przeciwnik jednak zesnajpi tych bohaterów pozostaje bez odpowiedzi przynajmniej do momentu w którym poznamy zasady armii i odświeżone scrolle jednostek.
 
Tydzień Nurgla się zakończył, za tydzień wszystkie te modele oraz Battletome wchodzi na pre-order i zobaczymy jak sobie poradzi w starciu z obecną topką turniejową.... o czym mam nadzieję napisać tak szybko jak się da. 
 
Dzięki i do następnego - już w nowym, 2018 roku!
W.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz