Warhammer Age of Sigmar | Necromancer

Cześć,

Od czasu do czasu zdarzy mi się jeszcze coś pomalować ;)
Tym razem na warsztat trafił jeden z nowszych modeli z mojej kolekcji "niepomalowanej kupki wstydu" - Necromancer.

Ostrzyłem sobie na niego zęby już od dłuższego czasu - po pierwsze - przymierzam się nieco do frakcji DEATH w której jest on jednym z niezbędnych elementów Po drugie to dość ciekawy (mimo swej prostoty) model. Po prostu - ma coś w sobie - co mi się bardzo w nim podoba.

Nie przedłużając - zapraszam do galerii!


Dzięki i do następnego!
W.

6 komentarzy:

  1. Coś widzę, że będzie więcej Deatha w Krakowie ;p czas uczyć się grać bo skończą się wymówki, że moja armia nie jest grywalna gdy Ty zaczniesz nią grać ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się spodziewam, że to bęzie edycja w której DEATH będzie rządzić ;)

      Usuń
  2. Piękna sprawa, zwłaszcza skóra, no i jedyny słuszny rant podstawki. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha, dzięki, ze skóry jestem rzeczywiście bardzo zadowolony, wyszła dokładnie tak jak chciałem a rant.... tym razem już bez ekstrawagancji - Tzeentche z fioletowymi i niebieskimi wyczerpały limit szaleństwa ;)

      Usuń
  3. Całkiem dobra robota! Ciekawy pomysł na połączenie brązu i głębokiej czerwieni na ciuchach. Mam nadzieję, że wskrzesi wiele szkieletów.

    OdpowiedzUsuń