Plotki o tym, że Age of Sigmar czeka gruntowna przebudowa pojawiły się mniej więcej z plotkami o nowych "Ryboelfach" czyli stosunkowo niedawno.
Konkretów jednak do tej pory nie było zbyt wiele. Przewijały się co bardziej fantastyczne idee, jednak do tej pory w zasadzie trudno było cokolwiek w tym temacie napisać, bowiem pomysły jakie się pojawiały po pierwsze nie pochodziły ze zbyt wiarygodnych źródeł a po drugie były tak fantastyczne, że nawet Tzeentch by tego nie wymyślił/ogarnął.
Otóż znany i lubiany Honest Wargamer na swoim kanale Twitch postanowił wprawić w ruch machinę domysłów i przypuszczeń już na dobre - podrzucił kilka "przecieków" lub jak kto woli "przypuszczeń" na temat tego jak wyglądać będzie Age of Sigmar 2.0.
Czemu Honest Wargamerowi można wierzyć? Ano temu, że wcześniej pracował oficjalnie w GW (a moim zdaniem jego odejście to nic innego jak tylko kolejny krok w polityce GW i robienie sobie bazy i kolejnych kanałów w Social Media które stają się podstawą komunikacji. Przy okazji cięcie bez litości niezależnych "Rumourmongerów"). Tak więc źródło można w zasadzie uznać za pewne i mające wiadomości od samego WIELKIEGO WYDAWCY.
Ok., po przydługim wstępie czas na konkrety.
- Rzut o inicjatywę w pierwszej turze zbliżony do tego znanego z 40k
- Nowy (Chamber?) Stormcastów
- Nowa/Odświeżona frakcja Death - "Duchy" - czyli najpewniej Nighthaunts/Malignants
- Obie te frakcje w NOWYM STARTERZE który powinien znaleźć się na półkach pod koniec czerwca.
- Dodatek "Battle Magic" - rozszerzone zasady oraz prawdopodobnie znaczniki i "modele" obrazujące zaklęcia (czego pierwszy znak mieliśmy przy okazji Adepticonu i prezentacji "Kulki Mocy"
- System Command Points znany z 40k
- Zmiany w systemie walk CC - zbliżenie go/ujednolicenie z tym znanym z 40k
Czego jednak nie ma w tych wieściach?
- Brak info o rzutach na inicjatywę w drugiej i kolejnych rundach bitwy - chociaż można się chyba spodziewać, że i te rzuty zostaną ukrócone i przywrócona do AoS zostanie stała kolejność inicjatywy ustalana w ramach rzutu o inicjatywę w pierwszej rundzie.
- Brak info o multi DMG (przypominam, że w 40k funkcjonujue zasada, iż jeśli broń zadająca w ramach jednego ataku 3 DMG r zadaje obrażenia jednostce składającej się z 1-woundowych modeli to nie ściągamy 3 modeli jak w AoS a nadal tylko jeden - Nie ma o tym wzmianki i mam nadzieję, że to się nie zmieni.
- Brak pewności czy te "Zmiany" to przypuszczenia czy przekazane w ten sposób pewne informacje (chociaż jak pisałem - Honest Wargamer moim zdaniem to przybudówka GW więc jak najbardziej można to traktować z dużą dozą pewności).
Rzut o inicjatywę w pierwszej turze zbliżony do tego znanego z 40k
Pisałem już jakiś czas temu, że rozpiski dążą do minimalnej ilości dropów co wiąże się z automatycznym wyborem inicjatywy w pierwszej rundzie i w zależności od potrzeb oddaniem inicjatywy przeciwnikowi lub maksymalnym wykorzystanie pierwszeństwa. Zazwyczaj armie turniejowe miały więc 1-3 dropy i na tym opierały całą taktykę bo MIAŁY PEWNOŚĆ, że outdropują inne topowe armie (dlatego między innymi Kharadroni na dwóch dropach są tak dobrą kontrą na Changehosta na trzech dropach).
W 40k problem był podobny i jego rozwiązaniem okazała się zmiana zasad inicjatywy w pierwszej rundzie. Nie ma już uzależnienia inicjatywy od ilości dropów, mniejsza ich ilość (zakończenie set-up jako pierwszy) daje bonus +1 do RZUTU o inicjatywę czyli nie ma już PEWNOŚCI, że się zacznie bo nawet z +1 zawsze można rzucić 1-2 a przeciwnik z nonszalancją przerzuci nas "szóstką" - i cały misterny plan w pizdu.
Konotacje tej zmiany będą srogie bo uderzą w szereg armii opierających się n tej PEWNOŚCI inicjatywy w pierwszej rundzie, bez której ich potencjał znacząco spada. Nie zapomnijmy również o scenariuszach i znacznikach - w tym momencie dość popularne są armie oparte na batalionach chaosu - Everchosen i Saylu. Dzięki małej ilości dropów często zaczynają grę, teleportując na znaczniki Wojowników Chaosu którzy z kolei dzięki swojej wytrzymałości stoją na nich całą grę. Co jednak w sytuacji kiedy nie uda im się wygrać inicjatywy? Przeciwnik kontruje, nie pozwala im dojść do znaczników/znacznie to utrudnia (zabija Sayla, stawia własny screen itp.) i nagle okazuje się, że cały pomysł gry się sypie (tak jak w przypadku Kharadronów vs Changehost).
Już na pierwszy rzut oka widać zatem, że to będzie ogromna zmiana jeśli rzeczywiście się pojawi.
Do tego dochodzi kwestia inicjatywy w kolejnych rundach. Jeśli rzeczywiście zniknie losowość to z jednej strony dobrze - pozwoli to na lepsze planowanie posunięć w grze i generalnie "uśredni" warunki gry dla porównywalnych siłą armii eliminując największą turniejowa zmorę - PODWÓJNĄ TURĘ która w przypadku armii opartych na shootingu jest absolutnie destrukcyjna dla przeciwnika w 90% przypadków. Z drugiej strony podwójna tura dla armii która PRZEGRYWA jest czasem jedyną szansą na odwrócenie wyniku bitwy. Nie można tutaj stosować porównań do innych systemów w których "losowej inicjatywy nie ma i nikt nie narzeka". Mechanika AoS była tworzona pod te losowe inicjatywy właśnie i grzebanie w tym mechaniźmie może rozchwiać całym systemem scenariuszy a za tym "metą". Ogólnie nie da się ot tak tego ogarnąć i roztrząsanie tej jednej tylko zmiany zajęłoby osobny wpis.
PS. A "Seize the Initiative" będzie? (czyli nawet jeśli przegraliśmy rzut o inicjatywę mamy szanse na rzucie D6 =6 jednak "ukraść" "zaczynanie" przeciwnikowi ;)
Nowy Chamber StormcastówNew ghosts - battle
Nowa/Odświeżona frakcja Death - "Duchy" - czyli Nighhaunts/Malignants
Obie te frakcje w NOWYM STARTERZE który powinien znaleźć się na półkach pod koniec czerwca
Wszystko by się zgadzało. To kolejny już przeciek który wspomina o nowym starterze w którym znajdziemy Stormcastów i Death i który trafi na półki w czerwcu (30-06). Zazebia się to ładnie z ostatnimi zapowiedziami nowych modeli dla death (w postaci filmiku i mniej oczywistych - w postaci kart do Shadespire i ilustracji z Malign Portents:
Po pierwsze dlatego, że sojusz ten dostanie kolejne wzmocnienie (kilka nowych jednostek będzie ALE raczej nie należy się spodziewać całego wypustu, raczej odświeżenie MODELI znanych z Legions of Nagash jednostek). Nowy Black Coach, być może nowe szkielety/zombie (battleline), do tego nowe duchy/widma/upiory w boxie z dwoma opcjami złożenia jako wsparcie dla Malignantów/Nighthaunts - w skrócie - coś dla śmierci ale nie wiązałbym z tym starterem nadziei na dużą ilość nowych modeli i scrolli (Battletome Legions of Nagash wyszedł dopiero co i jeśli w zapowiedziach jest Black Coach to ... no właśnie nowy model i zdezaktualizowane zasady do niego w Battletome? Gracze się zdenerwują....).
Póki co z duszków w DEath mamy:
- Hexwraiths
Knight of shrouds
Spirit Hosts
Tomb Banshee
Cairn Wraith
Rumoured new Black Coach
Stormcaści... cóż, można się spodziewać wszystkiego - ja osobiście czekam na machiny wojenne i "pluton inżynieryjny" najlepiej od razu z dedykowanymi dla Stormcastów terenami i sceneriami (FORTECA - Khorne już swoją ma a ScE jeszcze nie....).
No chyba, że puszczamy wodze fantazji i w nowym starterze do AoS mamy walczących ze sobą o względy Nagasha Stormcastów i Upiory. Grimdark fest! ;)
Dodatek "Battle Magic"
Jaram się jak FLOTA STANNISA! Magia jest moim zdaniem dalej mocno uproszczona i nie tak mocna jak powinna być w AoSie więc wszelkie zmiany i dodatki jej dotyczące witam z ogromnymi nadziejami.
W dodatku nawet w obecnym kształcie siła zaklęć determinuje w znacznym stopniu siłę armii (mało kto wyobraża sobie Nurgla bez Blades of Putrefaction albo Death bez jej czarów debuffujących).
Dodatek wprowadzający (zapewne) pulę nowych zaklęć dostępnych dla określonych sojuszy z być może odświeżonymi nieco zasadami castu ORAZ tokenami/znacznikami/modelami reprezentującymi efekty czarów? GW SHUT UP AND TAKE MY MONEY!
Jak to może wyglądać w praktyce? Słynna Kulka mocy pokazana na Adepticonie daje jako takie pojęcie, przy okazji odświeżając BARDZO MIŁE wspomnienia związane z jednym z najfajniejszych czarów starego świata <3
Znów - enigmatycznie a możliwości jest sporo.
Czy będzie to znany z Malign Portents system dodatkowych "stratagemów" które będziemy mogli wybierać z puli, czy nowy system command ability/battle traits, czy przeniesienie 1:1 systemu z 40k?
System znany z Malign Portents |
System Stratagemów z 40k |
Mamy tu więc różne możliwości z których każda niesie za sobą spore zmiany - w przypadku Malign Portents na ilość możliwych do wykorzystania Prophecy Points/Command Points wpływa wybór bohaterów, w przypadku systemu z 40k wybór specyficznej budowy armii i detachmentów (które można łatwo przełożyć na bataliony - albo w ostateczności alliegnance w AoSie).
Dość enigmatycznie brzmi co prawda plotka o "Command point to use COMMAND ABILITIES" ale może to być po prostu uproszczenie dokonane na potrzeby podcastu (oraz tego co można a czego nie można powiedzieć).
Osobiście skłaniam się ku temu, że pójdziemy w stronę 40k co jeszcze bardziej zmieni sposoby konstruowania armii.
PS. Sam pomysł stratagemów BARDZO mi się podoba, wprowadza kolejny element nad którym trzeba pogłówkować (jakie i kiedy odpalać aby zmaksymalizować ich użyteczność.PS. ciekawe czy będzie można przerzucać kości z Command Pointy tak jak w 40k ;)
Zmiany w systemie walk CC - zbliżenie go/ujednolicenie z tym znanym z 40k
Dużo za dużo niewiadomych aby jednomyślnie ocenić te zmiany które będą miały kluczowe znaczenie. W 40k funkcjonuje obecnie mechanika która mówi, że kolejność rozgrywania Combatów w czasie tury CC jest następująca - Jednostki które szarżowały w danej turze > Jednostka gracza którego tura trwa > jednostka przeciwnika > jednostka sojusznicza i tak naprzemiennie do skończenia wszystkich combatów.
Na pierwszy rzut oka - dramat. Dlaczego? Ano, kilka batrepów z 40k się widziało, a w AoS`a gram nie od dzisiaj. To co niektóre armie w 40k potrafią zrobić przeciwnikowi w pierwszej turze szarży to nawet nie blitzkrieg a meteorblitzkrieg! Murderhost już zaciera szponiaste łapki na myśl o jednoczesnej/kolejnej aktywacji trzech swoich 30-modelowych blobów Bloodletterów.
Tyle, że nie.
Znów trzeba przełożyć jednak miarę 40k do AoS. 40k jest po pierwsze ZNACZNIE SZYBSZE jako ogół armii, do tego zasięg broni i ogólnie "strefy śmierci" jest tam o wiele większy. Po drugie - jest tam więcej armii wyspecjalizowanych w koszeniu pewnych rodzajów rozpisek. W skrócie - jeśli masz narzędzia do walki z przeciwnikiem - gra kończy się w drugiej rundzie Twoją wygraną. Jeśli nie, gra kończy się w trzeciej rundzie Twoją przegraną (ta, wiem, to uproszczenie ale turniejowo niestety tak to często wygląda).
W AoSie takich armii jest mniej, armie są bardziej "uśrednione", narzędzia nie są podciągnięte pod ekstremum i wynik nie jest aż tak oczywisty w związku z tym nawet te aktywacje wszystkich szarżujących modeli nie będą miały aż takiego impaktu na grę.
Aby nie było - to znaczaca, ogromna zmiana (kolejna) która wraz z inicjatywą wywróci AoS do góry nogami - jeśli wejdzie) ale nie bałbym się jakoś szczególnie tego elementu.
...
Hmmmm, z pewnością nie będziemy się nudzić (a na dokładkę będzie jeszcze GH18 ;) ).
Rok 2018 rzeczywiście obfituje w nowości dla Age of Sigmar i nie ma na co narzekać, pytanie tylko ile z tego czego się wczoraj dowiedzieliśmy rzeczywiście znajdzie się w nowym (być może ;) ) starterze a jeśli już się znajdzie to czy na pewno w formie jakiej się spodziewamy.
No i - Czy to aby na pewno wszystkie zmiany jakie czekają zasady AoS?
Tymczasem zaś dzięki za doczytanie aż do tego miejsca :)
Do następnego!
W.
Osobiście obstawiam, że nowym chamberem dla Stormcastów będzie Sacrosant Chamber (tak na 60% :).
OdpowiedzUsuńBardziej mi do nich pasuje fragment grafiki na ujawnionej karcie do kolejnej edycji Underworlda.
Sacrosant pozwolił by też Stormcastom korzystać z nowości wprowadzonych w rozszerzeniu dotyczącym magii. GW chyba by nie pozwoliło, żeby ich złoci chłopcy zostali w czymś pominięci :o
Po za tym wpis dobry i treściwy.
Pozdrawiam
M.