Warhammer Age of Sigmar | Warriors of Cebulia

Cześć,

Otwierający sezon Polskiej Ligi Age of Sigmar turniej rangi Master odbywać się będzie 27-28 października czyli już za tydzień w Lublinie.  Więcej o wydarzeniu możecie dowiedzieć się >> TUTAJ <<
Jakiś czas temu minął deadline zgłaszania rozpisek i dokładnie wczoraj zostały one wszystkie opublikowane. koniec końców w inauguracji sezonu weźmie udział 21 graczy.


Nie byłbym sobą gdybym - nawet jeśli nie biorę udziału w wydarzeniu - nie przysiadł na chwilę i nie opracował tego co zobaczyłem. Przy okazji zaś - mniej więcej tak samo wyglądają przygotowania do każdego innego, większego turnieju w moim wykonaniu - pozwala to na "ogarnięcie" tego co aktualnie grane jest przez turniejowców w Polsce i pozwala przygotować się lepiej do starcia z przeciwnikami przy stole.

Zaczynajmy!
TL;DR - wszystkie listy turnieju w jednym .pdf  >> TUTAJ <<

Na początek scenariusze i realmy, grane będą kolejno:

Total Commitment - Ghyran
Total Conquest - Shyish
Better Part of Valour - Ulgu
Battle for the Pass - Aqshy
Places of Arcane Power - Chamon

Zgłoszonych mamy 21 graczy czyli 21 armii, postanowiłem więc rozłożyć je na poszczególne składowe. Zasadnicza tabela może być nieco przeładowana danymi...:


  ... ale spokojnie - to tylko punkt wyjścia.
W każdym bądź razie - nie ma za wielkiego zaskoczenia. Obecne są w zasadzie wszystkie najmocniejsze obecnie frakcje (jeśli wierzyć statystykom które opisywałem nie tak dawno >> TUTAJ << ) a więc: Daughters of Khaine, Legions of Nagash, Maggotkin of Nurgle. Brakuje tylko Idonethów - trochę szkoda.

Jeśli chodzi o zróżnicowanie to... jest średnio. Nie ma zdecydowanej przewagi JEDNEJ frakcji ale widać pewien trend:


W zasadzie to nie dziwi. DoKi są mocne więc na każdym, dużym turnieju można się ich spodziewać, podobnie LoN. Seraphoni "historycznie w polskim AoSie zawsze byli nadreprezentowani więc nie zaskakują. Czwarte miejsce - Stormcaści. Też trudno się było tego nie spodziewać ;)
Sporo "pojedynczych strzałów" które zawsze cieszą. Mnie szczególnie Nighthaunci, Sylvaneth i Ironjawsi.
PS. Nawet na naszym małym, krajowym podwórku znalazła się Orderowa zupa z Fenixami.

Patrząc na sojusze zróżnicowanie jakby maleje:


Zdecydowanie rządzi Order. Death dogonił Chaos dzięki Grimghastom (no dobra - nighthauntom) i realmom. Destrukcja... destrukcji w zasadzie nie ma. Czeka na przyszły rok dalej. 

Z ciekawostek - warto przyjrzeć się Realmom z jakich wywodzą się armię. Tutaj nieco zaskoczenia - spodziewałem się większego udziału Shyish ze świetnym Etheral Amuletem tymczasem rozkład w Top3 jest dość wyrównany:



 A propo artefaktów wybieranych z realmów - tutaj też jest kilku faworytów:


Doppelganger Cloak czyli płaszczyk który uniemożliwia zaatakowanie jego posiadacza w CC dopóki sam nie zaatakuje - świetna rzecz na wszystkie mocne monstery i cannonbale wystrzeliwane na przeciwnika zaraz na początku.
Etheral Amulet - klasyka również - Czyni posiadacza eterycznym - czyli nie działa na niego Rend. wietny zwłaszcza na Stonehornach, Wampirach na Smokach i Drzewach.
Aetherquartz Brooch - czyli odzyskiwanie Command Pointów na 5+. Nijak się to ma do farm CePeków z 40k ale mimo wszystko...
PS. Smouldering Helm w armii Mixed Order na Fenixie oznacza dużo odbitych mortali ;) 

Jeśli artefakty to i bataliony które się z nimi bezpośrednio łączą. Bataliony wracają. To widać wszędzie, także i na "Cebulii":


1 armia z trzema batalionami (za 300 punktów - Skryre <3), 5 armii z dwoma i aż 9 z przynajmniej jednym. Tylko 6 generałów nie zdecydowało się (albo nie mogło bo ich nie miało) na wzięcie batalionów. 


Ograniczanie dropów idzie zatem w najlepsze. Dodatkowe CPki za bataliony również się liczą.

Kolejny element który mnie interesował - Endless Spelle - początkowo zignorowane przez mnie by szybko okazać się bardzo przydatnymi. Jak się okazuje z nimi w zgłoszonych armiach jest różnie:

Królują bez wątpienia Geminidy - wszyscy spodziewają się nerfa już w styczniu więc korzystajmy póki można. Za 40 punktów możemy wbić dwóm różnym unitom D3 mortali i odpowiednio pozbawić jednego z nich jednego ataku a drugiemu zaserwować -1 to hit. Taka okazja że grzech nie skorzystać.
Cogsy czyli +2" ruchu i szarży to coś co każdemu blenderowi się przydaje.
Pozostałe Endlessy już sytuacyjne albo przyporządkowane konkretnej armii - zwracam uwagę na kometę - MOCNA.
Ogólnie jednak większość armii zdecydowała się NIE BRAĆ endlessów:


Co do samych armii...  O nich w osobnym wpisie ;)

Póki co zaś - na razie tyle, uczestnicy pewnie ogarniają już taktykę na poszczególnych przeciwników, życzę powodzenia!

Do następnego!
W.

2 komentarze:

  1. Hej :D Nurgle mają 2 endlessy ( tak nawiasem ) Cogsy i wall.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. HA! Urwało mi rozpę - rzeczywiście! Dzięki, już poprawiam.

      Usuń