Co i rusz ktoś kontaktuje się z Well of Eternity mniej więcej w ten sposób:
"Cześć,
Jestem nowym graczem/zastanawiam się nad rozpoczęciem grania/zastanawiam się nad powrotem do grania, grałem wcześniej w Battla kiedy jeszcze malowało się ranty podstawek na zielono itp. itd.
Jaką armię polecacie, jaka armia jest teraz NA TOPIE/Jaka armia jest teraz NAJSILNIEJSZA w Age of Sigmar"
Dlatego też zazwyczaj staramy się odpowiadać rzetelnie i z namysłem a Patrycjusz ma nawet krótką mantrę przygotowaną na taką okoliczność:
Zacznij od odpowiedzi na pytanie "co ja chce robic w tym hobby" zazwyczaj odpowiedzi klasyfikuja sie do A- wygrywac turnieje- tutaj opcja jest prosta, kupujesz to co jest na topce, i wraz z zmianami mety dokupujesz kolejne modele B - grac kompetytywnie ale bez parcia o miejsca 1-5 - tutaj masz duze pole od popisu, wiekszosc armii jest grywalna na tym poziomie C- radosnie kurlac kostkami/paciac modele - kupuj to co Ci się podoba wizualnie a turnieje traktuj jako dwudniowe libacje. Zadanie tego pytania jest bardzo ważne, wiele osob pcha sie w nie swoja piaskownice co prowadzi do frustracji i wypalenia. Wielokrotnie juz widzialem jak ktos kupil armie bo podobala mu sie wizualnie ale jego celem bylo wygrywanie i nagle sie okazywalo, ze wywalil ~1,5k cebulionow na armie, ktora moze i ladna ale nie spelnia jego wymogow. Bywalo tez odwrotnie, kupil ktos topowa armie, ktora znalazl w necie a chcial radosnie kurlac co prowadzilo do tego, ze na wszystkich eventach wibijal sie dosc wysoko gdzie spotykal ludzi z gr. A, ktorzy juz nie chcieli ucinac sobie pogawedek o posladkach nowego heralda nurgla i zwyczajnie "zapinali".*
*Pisownia za oryginałem żeby nie zgubić prawdziwej wymowy.
Tym jednak, którym takie postawienie sprawy nie wystarcza z pewnością pomoże przygotowana przez zagranicę tabela zestawiająca wyniki frakcji dostępnych w Age of Sigmar zestawiająca wyniki każdej z tych frakcji na wybranych, największych turniejach z których wyniki zostały opublikowane.
Dość żmudna praca opłaciła się i potwierdziła to co większość graczy czuła już od dawna (licząc "dawno" od momentu pojawienia się GH18 i AoS2.0).
Zerknijmy na tabele.
Pierwsza z początku września (04-09-18):
Source: TGA |
I druga, przygotowana przez Honest Wargamer, którą udostępnił przed paroma dniami (01-10-18)
Source: Honest Wargamer |
Uszczegóławiając - druga tabela zbiera dane z największych rozegranych ostatnio turniejów (z części których armylisty możecie znaleźć w naszym dziale >> TUTAJ <<), konkretnie z:
- Midwest Meltdown
- BOBO
- Blackout
- Wargamescon
- Capital City Blood Bath
- EGGS
- Northern Invasion
- NOVA Open
- Facehammer
- Rising Sun GT
- Sydney GT
Co z tego wynika?
- To co dostaje Battletome winduje się do góry
- Stare Battletome (BcR, Pestilens, Ironjawz) nie radzą sobie w starciu z nowymi
- Poszatkowane elfy ze starego świata nie istnieją
- Krasnoludy zeszły do kopalni i tam posiedzą jeszcze długo
- Fyreslayerzy po okresie prosperity wrócili tam gdzie zaczęli - środek stawki
- PHOENIX TEMPLE JEST NAJLEPSZĄ ARMIĄ ;)
- 70% wygranych bitew Daughters of Khaine mówi samo za siebie. To w tym momencie zdecydowanie najsilniejsza, najbardziej uniwersalna armia w Age of Sigmar. Jest stosunkowo mało reprezentowana na turniejach jednak % wygrane robią wrażenie.
- Podium uzupełniają Legion of Nagash (oparte głównie na combo Nagash i Grimghaści) oraz Stormcaści (stabilna, mocna armia zdolna wygrywać pojedyncze turnieje ale poza tym stale w topce)
- Tuż za, w grupie "pościgowej" Maggotkin of Nurgle i Idoneci (Idoneth Deepkin). Zwracam uwagę zwłaszcza na Idonethów - 64% Win ratio wskazuje jasno, że dają radę, są silni a przy tym bardzo mało reprezentowani - w tym nic dziwnego nie ma, estetyka i fluff armii dzieli ludzi podobnie jak konfilkt Po-PiS.
- Stabilny trzon sceny tworzą armie powszechnie uznawane za mocne ale turniejów nie wygrywające: Sylvaneth, Blades of Khorne, Mixy Destrukcji (Mamuty z Beastclaw Riders połączone z Moonclan Grots i/lub Troll Hag z Forge Worlda), Nighthaunt (wciąż mocni chociaż niestety ustępujący mixowi Nighthaunt+Nagash+Legion of Nagash)
- Niesławny Tzeentch spadł w praktycznie w niebyt, podobnie Fyreslayerzy i Kharadroni - to BARDZO, BARDZO WAŻNE w kontekście decydowania o zakupie armii tylko na podstawie aktualnej topki turniejowej. To co teraz rządzi, za pół roku/rok może spaść w okolice średniaków. Trzeba o tym pamiętać - GW nieustannie zmienia warscrolle, miesza od czasu do czasu w zasadach (przy okazji kolejnych wydań Generals Handbook) by dać okazję graczom na wydanie kolejnej porcji kasy na nową frakcje.
- Na koniec - Phoenix Temple. To ewenement i aberracja. Klasyczny przykład glitcha w systemie. Tak naprawdę gra tym jeden człowiek - Win Ratio wynosi 80% ale przy tak małym udziale w grupie oczywiście trudno wyciągać na tej podstawie jakieś wnioski (chociaż nie można też twierdzić że ta armia jest słaba - nie jest. Feniksy i Phoenix Guardzi wsparci Stormcastem-magiem i jego kometą potrafią - jak widać - wygrywać. Jeśli więc macie te elfy w domu to spróbujcie je odkurzyć...)
Jaką armię do Age of Sigmar zbierać
Jaka armia jest najsilniejsza w Age of Sigmar
Co jest najmocniejsze w Age of Sigmar
W razie czego pamiętajcie tylko, że za jakieś pięć-sześć miesięcy to co tutaj napisałem najpewniej się zdezaktualizuje, zmieni i obróci do góry nogami (mniej lub bardziej).
Ot, taki urok Age of Sigmar...
Tymczasem zaś,
Dzięki i do następnego!
W.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz